Trutututu

Zablokowałam opcję anonimowego komentowania postów...jeżeli ktoś chce mnie hejtować to proszę bardzo ale bez anonima...jestem ciekawa czy ktoś się na to odważy...

Ktoś chyba nie doczytał mojego postu o zwycajach egipcjan i zrozumiał, że ja chodzę do sklepów się najeść i napić za darmo odkładając potem puste opakowania.. no to cię teraz rozczaruje proszę przeczytaj ten post jeszcze raz i napisz gdzie ja tak napisałam ?? Kłania się czytanie z zrozumieniem no ale nie każdemu się chce..bo po co, lepiej odrazu zhejtuje tak najłatwiej...

Otieram własny biznes, Kuku już jest na tyle duży, że mam trochę czasu dla siebie :) Chyba każda matka wie o czym mówię :P Moje dzieła można podziwiać na specjalnie stworzonym do tego instagramie @handmadebraceletsby

Znalazłam świetny chodzik w okazyjnej cenie, rozmawiam z dziewczyną co i jak itp w międzyczasie z ciekawości weszłam na jej profil no i w galerie tak patrze, a ona jest bardzo znaną prezenterką telewizyjną, a coś mi imię było znajome haha Ja to mam szczęście :D Mam nadzieje że nasz nowy zakup do jutra dojdzie :P

Nie wiem kiedy pojawi się następna notka bo mam dużo planów, a mało czasu, a co będzie to czas pokaże...

Prosiliście o zdjęcia to dodaje mały kolaż potem wrzuce coś więcej ale muszę je pozgrywać na lapka bo nic tu nie mam jeszcze...

Kuchnia egipska

Jedzenie odgrywa w Egipcie bardzo dużą role. To nie tylko obiad jedno czy tam dwu daniowy to cała uczta! I to nie tylko w święta ale na codzień, jest tak  w większości domów. Kobiety od rana siedzą w kuchni i plotkują, a przy tym gotują ja się nigdy nie mogę nadziwić PO CO ? no bo ile zjesz ? Nie widze sensu w gotowaniu tak ogromnej ilości dań i tak większość jedzenia ostanie nie zjedzona i zamrożona! Tutaj się mrozi dosłownie wszystko...ciasta, rosół, ryż, makaron dodam że wszystko wcześniej już ugotowane...Osobiście gotuje tylko jedno daniowy obiad dlatego tak długo zabierałam się za ta notke bo musiałam wszystko nagotować i obfotografować, a trochę to trwało no ale mam nadzieje że pokaże choć trochę tej kuchni egipskiej :P
Nie będe pisała przepisów bo zajęło by mi to zbyt dużo czasu jak ktoś będzie czymś zainteresowany to proszę napisać w komentarzach to poda przepis :)

• Koshary 

Chyba jako jedyne danie bez mięsą w kuchni egipskiej, moje ulubione mogłabym je jeść codziennie :D Samo słowo koshary z języka arabskiego oznacza mieszanka no i tak jest, bo to nic innego jak mieszanka ryżu, soczewicy, makaronu, cebuli oraz pomidorów...dodatkowo można dodać jajko :)

• Molohiya z królikiem

Szczerze ? Nie mam pojęcia co to ta molohiya.. ja to nazywam zuoa z liści bo tak wygląda i pachnie. Jestem pewna, że już gdzieś to widziałam ale za nic nie mogę znaleźdz co to... jak ktoś wie to niech się podzieli, będe wdzięczna... Zupa nie wygląda dość apetycznie ale jest przepyszna jedna z najlpszych zup jakie kiedykowliek miałam okazję spróbować. Z odrobiną czosnku w moim wypadku już nie odrobiną bo czosnek uwielbiam, do tego mielona kolendra, a całość ugotowana na wywarze z królika. Moża również zrobić na rosole ale smak jest zuepłnie inny.

• Zapiekany kurczak z ziemniakami i marchewką

Ogólnie egipska wersja trochę rózni się od mojej bo jest uboższa...oni dodają tylko ziemniaki, a ja marchewke, cebule, pomidora i jak mam to groszek albo fasolke szparagową. Daie mimo iż ma ziemniaki jadane jest z ryżem. Na początku nie mogłam się do tego połaćzenia przekonać, a teraz bez ryżu nie tkne i jakoś wcale już mnie nie ciągnie do ziemniaków...możliwe, że to dlatego iż te egipskie nie smakują jak nasze polskie :P

• Bamya z ryżem

Bamya czyli okra, najlepsza jest jak oni to nazywają "baby bamya" czyli taka najmniejsza odmiana okry i tu się zgadzam ta duża jest niedobra i długo się ją gotuję... Za daniem nie przepadam ale jak macie możliwość spróbować to zachęcam może wam zaskakuje. Egipcjanie do Bamyi dodają cytrynę jak dla mnie to połączenie jest okropne i jako jedyna nie dodaje :P Bamya jest podawana zawyczaj z wołowiną.

• Getoo

Getoo czyli tlumacząc na polski 'tort' baaardzo słodki tort...wszyscy je lubią i kupują o dziwo nikt am nie piecze, a jak piecze to jakieś nie dobre ciasta...Nawet sklepach sprzedają na kilogramy babke ale jej cena jest masakrycznie wysoka za taki mały kawałek to w tej samej cenie ja  mam 5 blach babki :P Bardzo popularne są sklepy z tymi tortami sprzedaję się je na kawałki. Jeden kawałek kosztuje około 8le czyli jakieś 4zł.

No to by było na tyle w temacie kuchennym, ozywiście kuchnia arabska ma więcej dań ale akurat te co przedstawiłam są najbardziej popularne. Zresztą kuchnia ta jest bardzo monotonna ciągle jedno i to samo...do tego tłusto ! Oczywiście do każdego dania musi być paczka chipsów no bo to w końcu ziemniaczki. 

Swoją drogą troche mi zajęło napisanie tego posta... w międzyczasie Kuku wstał chyba z 20 razy bo jacyś ludzie remontują sobie mieszkanie o godzinie 12 w nocy!!! Straszy hałas i wszystko sę trzęsie bo chyba coś wiercą no masakra ale takie rzeczy to tylko w Egipcie... Mam nadzieję, że zaraz skończą bo jak nie to osobiście do nich pójdę i się wydrę po polsku że mają być cicho hahah ciekawe czy by coś z tego zrozumieli :P No nic ja zmykam Dobranocka wszystkim :*

"Jeśli napijesz się wody z Nilu, to napewno do Niej powrócisz."

Trochę mnie tu nie było no ale tak to jest jak się ma małe dziecko w domu tym bardziej że Kuku zaczyna mi raczkować zamiast sie czołgać i wszędzie go pełno... do tego chyba idą mu zęby :S Do tego czekałam na nowego laptopa bo na tym starym wiele razy już mi usuneło notke nie wiadomo czemu...

No ale do rzeczy ktoś poprosił mnie o to bym opisała jakieś zwycaje, nawyki egipcjan a tego jest dość sporo. Napisze ogólnie o tym co najbardziej mnie tu zdziwiło,

Zacznę od tego iż w Egipcie mieszkam ponad rok ale zanim się tu przeprowadziłam byłam tu kilka razy z tym że taka wizyta na wakacje, a mieszkanie tu na stałe to dwa zupełnie inne światy. Jako wczasowicze nie da się niestety poznać prawdziwego Egiptu bo prawdziwy Egipt jest dopiero za Kairem... Kair jest już bardzo zmodernizowany coraz więcej tu ludzi z zagranicy...

Gdy kiedykolwiek ktoś was zaprosi do Egiptu czy to na śniadanie czy na obiad nie zdziwcie się że np na śniadanie będą frytki albo taamya (falafle) takie klopsiki z fasolki w wielu krajach robi się je z ciecierzycy ale w Egipcie jest to odmiana jakieś fasolki. Na obiad obowiązkowo paczka chipsów no bo przecież to ziemniaki czyli warzywa :P Egipjanie zazwyczaj mają jeden rodzaj sałatki o ile sałaką to wogól można nazwać... a mionowicie ogórek z pomidorem oczywiscie wszystko skropione cytryną. Nie wiem czy tylko ja to zauważyłam ale oni wszędzie dodają cytryne i harrise (mega ostre)!! Kuchnia Egipska jest sama w sobie bardzo tłusta dlatego ja osobiście preferuje syryjską jest o niebo lepsza :) W dzielnicy w której mieszkam jest bardzo dużo syryjczyków co za tym idzie bardzo dużo kajpek z ich jedzeniem jeżeli będziecie mieli okazje spróbować czegoś z kuchni syryjskiej to polecam shawerme <3 Pyszności mogłabym to jadać codziennie!

Najbardziej to mnie śmieszy jak wchodzę do jakiegoś sklepu to wszyscy którzy weszli razem ze mną pierwsze co to idą szukać czegoś do jedzenia i dopiero wtedy zaczynają zakupy! Osobiście bardzo mnie to denerwuje bo nie powinno tak być że zjadasz za nim zapłacisz już pare razy widziałam puste opakowania po chipsach czy batonikach schowane w ubraniach oczywiście nie zapłacone...no ale niestety w takich wielkich sklepach nie da się wszystkiego upilnować ostatnio byłam w piątek na zakupach to ludzi było tyle że nie dało się wózkiem przejechać...

Co mnie tu najbardziej denerwuje ? Zdecydowanie ich spóźnialstwo... jak umawisz się z kimś na godzinę 10 to znaczy, że o tej 10 dopiero wstajesz i idziesz się ubierać... Teraz już o ty wiem ale jak przyjechałam tu pierwszy raz i umówiłam się ze znajomą na 12 to czekałam na nią ubrana prawie 4 godziny!! A ona i tak nic spobie z tego nie robi no bo przecież to normalne... Umówiłam się z dozorcą że ma przychodzić po śmieci do godziny 22 bo później mi dziecko śpi to i tak potrafi walić w drzwi o 1 w nocy! Swoją drogą tutaj to normalne by odwiedzać znajomych czy dzwonić do kogoś w godzinach nocnych bo już nawet nie wieczornych...jak mnie denerwuje jak o godzinie 3 nad ranem dzwoni telefon z jakąś ankietą no masaaaakra !

Robiąc zakupy w małym sklepiku zawsze dziwiło mnie czemu nie ma tam cen.. a no bo po co marnować czas i pisać ceny wszystkiego skoro można je zapamiętać;) Teraz już wiem ile co kosztuje ale na początku to bardzo mnie to denerwowało bo musiałam za każdym raem się pytać a to za ile? A to ? hah :D Druga sprawa co mnie zdziwiło to chyba to że w tyh sklepikach nie ma czekolad ani batonów na początku nie wiedziałam dlaczego ale odpowiedz jest banalna! Przy takich temperaturach była by tam czekoladowa powódź ! Zazwyczaj na jeden taki sklepik przypada wiatrak skierowany w stronę sprzedawcy więc sami widzicie :D Jak chce się czekolade to trzeba się przejść do większego sklepu gdzie jest klima :P Tutaj furorę robią tureckie sklepy bo są i tanie i bardzo dobre jakościowo :) Wszysto co tureckie dla egipcjan jest jak oni to mówą very good :D

Jak dla mnie egipcjanie nie znają pojęcia bezpieczeństwa ile razy widziałam jak jakiś samochód pędził, a z niego wystawały głowy dzieci wystawione przez okna...albo dzieci jadące w otwartym bagażniku! Hitem było auto bez drzwi jadące po autostradzie...Teraz są za to mandaty ale wcześniej takie rzeczy były na porządku dziennym i nikt na to nie zwracał uwagi... Ostatnio jadąc po autostradzie jakiś dzieciak jechał na rolkach i łapał się samochodów by jechać szybciej! No szczyt głupoty i ja się pytam gdzie są rodzice !! A co jakby wpadł po samochód ? Oni nie myślą o skutkach swoich czynów tak mi się wydaje nie mówię że wszyscy ale większość..

Wakacje z małym dzieckiem w Egipcie

Poszperałam troche w necie ale nie znalazłam żadnych poradników ani postów o wakacjach w Egipcie z małym dzieckiem więc mój będzie pierwszy ( a może i nie :P ). Jako że mamy środek sezonu, a na wakacje najlepiej wybrać się z rodziną więc postanowiłam iż napiszę co nie co o potrzebnych rzeczach jakie należy uwzględnić wyjeżdzając na wakacje z malutkim dzieckiem do egiptowa by potem nie było rozczarowań. 

• Ogólnie pierwszy problem pojawia się tu, że nie ma jedzenia dla dzieci w słoiczkach...w Polsce mamy ogromny wybór takiego jedzenia tu są może z dwa smaki jabłko i śliwka w małym słoiczku i są dosyć droge bo okolo 9le (4.50zł) za sztukę. To samo z kaszkami również wybór marny ponieważ jest kaszka bez smaku i jedna smakowa ( pomarańcz z jabłkiem ). 

• Druga sprawa to specjalne pampersy do pływanie. Bardzo ciężko je znaleźdz, ponieważ sprzedawane są one tylko w aptekach do tego nie każda je ma...większość ludzi tutaj nawet nie wie że takie coś istnieje. Jak szczęście nam sprzyja i je znajdziemy to trzeba sie liczyć że 10 sztuk kosztuje 80LE czyli jakieś 40 zł !!! 

• Przyjeżdzając na wakacje nikt nie bierze ze sobą całej paczki pampersów no bo po co haha w końcu nie jesteśmy na końcu świata i tu też możemy zakupić pampki. Osobiście polecam pampersy MOLFIX paczka 64 sztuki to koszt około 70LE czyli 35 zł. Odradzam kupowania Pampersów bo te egipskie są bardzo chemiczne do tego ciągle przemakają :((

• Najlepszą wodą do picia tutaj jest woda NESTLE. Jeżeli ktoś chce zakupić herbatke do picia dla dzieci to w aptece jest MILUPA cała taka puszka kosztuje z jakieś 30LE czyli 15zł ale starcza na dość długi okres czasu.

Powrót

Długo zastanawiałam się nad powrotem do blogowania ale jakoś nie miałam na to ani czasu ani ochoty...Jak narazie sama nie wiem o czym będzie ten blog ale zapewne o wszystkim i o niczym... Jak chcecie bym poruszyła jakiś temat który was interesuje to proszę o napisanie tego w komentarzu a ja postaram się zrobic o tym notke, Nie obiecuję że będe pisała regularnie bo wiem że na 100% jest to niemożliwe mając małe dziecko które wymaga cało dobowej opieki...ale jak już mi się uda usiąść do lapka to czasami coś tu dodam ( miejmy nadzieje że nie skończy jak moje poprzednie blogi ) :P

Jak kogoś ciekawi kuchnia egipska to od czasu do czasu wrzucę tu jakiś przepis dzisiaj idę robić koshary czyli bardzo popularne egipskie danie z ryżu i soczewicy jak znajde czas na zrobienie fotek to być może niedlugo pojawi się przepis na to IsA :)

Ogólnie nie chciałabym poruszać tu tematów religijnych w sensie blog nie będzie o Islamie tylko ogólnie o mnie, o Egipcie pewnie jakieś aspekty religijne się pojawią ale nie za dużo...

Dziękuję wszystkim za obserwacje jeszcze nie jestem pewna czy blog będzie prywatny czy jednak nie ale na 80% będzie więc kto chce go czytać to niech zaobserwuje żeby potem nie było problemów jak go zamknę że nie idzię dodać się do listy obserwatorów. No na dzisiaj to tyle ja śmigam do kuchni robić obiad, Kuku zasnęło więc może zrobie zanim się obudzi <na pewno zaraz wstanie>

Buziaki :*